Gwiazdki, renifery, aniołki, gwiazdorki, choinki, ludziki... Ahhh... W święta nie może zbraknąć pierniczków o korzennym aromacie :) Te domowe są najlepsze, a ile jest radości przy wycinaniu ich i zdobieniu! :) Oto moje pierniczki:
Przepisu na pierniczki niestety nie jestem w stanie podać, bo piekła je moja mama "na oko" :) Ale dekorowanie to już moja działka! Lukier na pierniczki robię z cukru pudru i wody, ale sekretem uroczych pierniczków są dodatki! :) Pierniczki obrysowałam pisakami lukrowymi w różnych kolorach, żeby lukier nie ściekał na boki. Lukier zabarwiłam barwnikami do żywności i nałożyłam na pierniczki małą łyżeczką, po czym rozprowadziłam wykałaczką. Zanim lukier wysechł ozdobiłam pierniczki kolorowymi kuleczkami, perełkami, drażetkami, gwiazdkami i śnieżynkami :) Jak tylko dobrze wyschną, wylądują w szklanym słoju, by zdobić dom na święta :)
Czy wy też lubicie dekorować pierniczki? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz