Wyprzedażowe szaleństwo znów się rozpoczęło :) Wybrałyśmy się na łowy do kilku ulubionych sklepów i udało nam się upolować trochę nowych słodkości :) Poza wyprzedażą skorzystałyśmy też z niedawnego rabatu w House na -40% na artykuły w pełnej cenie. Zobaczcie co udało nam się wybrać!
Na początek House :) Na wyprzedaży upatrzyłyśmy ta cudowną bluzę w kwiaty z napisem "Goodbye". Jest wykonana z cienkiego lekko przejrzystego i sztywnego materiału, ale jest dość duża jak na XS, więc jest wygodna :) Na dole przy szyi i na rękawach ma ściągacze typowe dla bluzy. Rzadko zdarza nam się nosić ubrania w tym stylu, ale te cudowne kwiaty niczym z obrazu zbyt nas zauroczyły :)
Kupon rabatowy z House na -40% także bardzo się przydał, bo znalazłyśmy dwie świetne rzeczy z nowej kolekcji :) Pierwszą z nich jest czarna czapka w różowo niebieskie kwiaty z napisem "To make fun" :) Jest bardzo wygodna, świetnie chroni przed słońcem i ma płaski daszek z takiego lekko zamszowego materiału :)
Drugą rzeczą, jaką kupiłyśmy na -40% jest miętowa torebka :) Jest bardzo pojemna i praktyczna! :) A do tego słodka, świetnie się komponuje nie tylko z pastelowymi ciuchami, ale też z czarnymi, bo pasek i ma czarne wykończenie z brzegów :) Torebka ma z wierzchu aż cztery kieszonki dwie z przodu i po jednej z każdego boku, też są bardzo pojemne :) Klapka jest zamykana na magnetyczne zaciski. A złota korona na środku klapki dodaje torebce wyjątkowego uroku :)
Kolejne zakupy już upolowane w H&M :) Upolowałyśmy je jeszcze przed wielką wyprzedażą, są bodajże z zeszłorocznej kolekcji. Jako pierwsza wpadła nam w oko czarna spódniczka na szelkach :) Zdobią ją białe kwiatki. Bardzo skojarzyła nam się ze stylem modnym w Japonii, więc oczywiście musiałyśmy się skusić na tą spódniczkę :)
Drugi zakup z H&M to koronkowy topik :) Jest w miętowym kolorze, więc nie sposób było przejść obok niego obojętnie :) Do tego to piękne wyszywane zdobienie! Będzie idealny do szortów na lato :)
Na wyprzedaż trafiłyśmy też w sklepie New Yorker :) Tam znalazłyśmy na przecenie bluzeczki, które wpadły nam w oko już dawno temu :) Wybrałyśmy czarną i białą! Są całe z koronki, z przodu jest dodatkowo materiał kryjący pod koronką. Plecy i rękawki są przejrzyste :) Rękawek jest długości 3/4. Bluzki zauroczyły nas ogromną kokardą z delikatnego materiału, która zdobi cały przód :) Jak pamiętacie, kiedyś już była na blogu taka bluzeczka z New Yorkera, ale bordowa :) Po prostu kochamy ten fason!
Pod koniec wojaży trafiłyśmy też do Oodij :) Tam naszą uwagę przykuła lawendowa torebka z kokardą :) Nareszcie na wyprzedaży! Zakochane w pastelowych kolorach, koniecznie musiałyśmy ją nabyć :) Torebka ma pasek wykonany z uroczego złotego łańcuszka przeplecionego lawendowym paskiem :) Jeśli chodzi o wielkość, to torebka nie jest zbyt duża, ale za to całkiem pojemna :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz